18.11.13

Candy Coat

After several months of longing it's time for permanent return to Warsaw. Yesterday in the morning, removals came to an end.  Finally I can fully take care of blogging. Orderly surroundings definitely conducive to me. Well the end of of this private chat, time to get back to the point-outfit. Pink coat of this post has not once appeared in the stylizations on the blog. I’m sorry but I can’t restrain me. It must appear at least once on a blog, when the temperature is closer to zero. This is due to sugary style and gold buttons. I am obsessed with them. When I choose the jackets, I turn to them great attention. If the cut is ok, but there is no golden buttons (horror of horrors!), Then quickly run to the yarn shop and exchange. Of course, the color of kings must also be found on the bag, so I loved this from MOHITO. Anyway, you can see that recently it doesn’t leave me.


Po kilkumiesięcznej tęsknocie nadszedł czas na stały powrót do Warszawy. Wczoraj nad ranem przeprowadzka dobiegła końca, uff. W końcu w pełni mogę oddać się blogowaniu. Uporządkowane otoczenie zdecydowanie mi sprzyja. Dobrze koniec tej prywaty, czas wrócić do sedna- zestawu. Różowy płaszcz z tego posta już nie raz przewijał się w stylizacjach na blogu. Wybaczcie, ale nie mogę się powstrzymać. Muszę, chociaż raz założyć go do zdjęć, gdy temperatura jest bliższa zeru. To wszystko przez ten cukierkowy krój i złote guziki. Mam bzika na ich punkcie. Często wybierając kurtki, marynarki zwracam na nie ogromną uwagę. Jeśli krój jest ok, ale złotych guzików nie ma(o zgrozo!), To szybko biegnę do pasmanterii i wymieniam. Oczywiście kolor królów musi się znaleźć również na torebce, dlatego tak pokochałam tę z MOHITO. Zresztą sami widzicie, że ostatnio mnie nie opuszcza. Zgrabna, pojemna i mój kręgosłup jest zadowolony;). 









Shoes- CZAS NA BUTY
T-shirt- YEAH BUNNY 
Bag- MOHITO
Necklace- NEW YORKER
Watch- CASIO| TIME TREND

Udostępnij

21 komentarzy

  1. Anonimowy11/18/2013

    czemu nie mieszkałaś przez ostatniczas w wawie?
    swietny post!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wykorzystałam moment na spędzenie czasu z rodziną ;)

      Usuń
  2. Anonimowy11/18/2013

    Beautiful coat, the color is so sweet!

    Cee. ♥
    Code Overdressed

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki świetny płaszczyk! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy11/19/2013

    mozna link do plaszczyka ? ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie mają go już w swoim asortymencie :(

      Usuń
  5. mam identyczna koszulke ;) kiss pieknaaaa

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy11/19/2013

    To już nie studiujesz i nie pracujesz w Warszawie?

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy11/19/2013

    Hej w jakiej cenie jest płaszczyk i jak się go zamawia bo nie znam się kompletnie na kupowaniu zagranicznym :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przejrzałam płaszcze na ich stronie i niestety nie znalazłam mojego modelu, to pewnie dlatego, że swój mam go już od roku:(.

      Usuń
  8. Świetna stylizacja jak zawsze :)
    Ten płaszczyk jest przepiękny! Uwielbiam go u Ciebie oglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Płaszcz jest naprawdę fajny. Chociaż trochę przeszkadza mi kształt karczku.
    Ale róż płaszczu fajnie komponuje się z podeszwą buta. No i jest przeuroczym kontrastem dla szaroburej jesieni.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowny róż :) Boska ta torebunia !

    OdpowiedzUsuń
  11. oboże co za płaszcz !
    jestem w szoku, jest idealny !:)
    nie wiesz czy jeszcze beda?:)
    obserwuje ! i licze na rewanzyk;)
    http://camode.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Gorgeous coat. I love the detailing at the hem.

    xoxo
    Ivy
    http://www.purrpleivy.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękny płaszcz.
    Pozdrawiam,
    DaisyLine

    OdpowiedzUsuń
  14. fajna sesja, podoba mi się zestawienie dodatków do tej stylizacji:P
    zapraszamy do nas! :)
    enjoyourfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Moje lekcje makijażu

Moje lekcje makijażu

Zapisz się na kurs wideo online