4.11.16

DELIKATNY GLOW MAKE-UP NA SPECJALNE OKAZJE

Sezon półmetkowy w pełni, dlatego dzisiaj przychodzę do Was z instruktażem makijażu rozświecającego. Propozycja może okazać się idealna dla dziewczyn, które są zwolenniczkami delikatnego makeup'u. Jeśli jesteście ciekawe, czego dokładnie użyłam do jego wykonania, to zapraszam do dalszej części wpisu.

C  E  R  A

Na wstępie zaznaczę, że w nawiasach poprzez oznaczenie p. znajdziecie dokładny model pędzla, który wykorzystałam do danej czynności i produktu. Zaczynamy! 

1. Makijaż rozpoczynam od nawilżającej mgiełki w sprayu Smashbox. Po czym nakładam krem nawilżający Kiehl's Ultra Facial Cream. Uwielbiam go pod makijaż. Szybko się wchłania i pozstawia buzię niezwykle miękką. Następnie na strefę T aplikuję bazę wygładzającą Smashbox. Za pomocą Beauty Blender'a nakładam mieszankę dwóch podkładów- rozświetlającego Clarins True Radiance w kolorze 110 oraz matującego Mac Studio Fix NC20. W moim przypadku mix tych produktów sprawdza się świetnie. Bardzo dobrze kryje i wygląda pięknie na skórze. Korektor Mac Mineralize NC20 służy mi do wstępnej fazy konturowania oraz zakrycia cieni pod oczami. Nanoszę go pod oczy w kształcie trójkąta oraz środek nosa, czoła, brody. 
2. Twarz konturuję na mokro używając kredki Smasbox Contour. Wszystko blenduję za pomocą wspomnianej wcześniej, różowej gąbki. 
3. Utrwalam nałożone produkty transparentnym pudrem sypkim La Prairie nr 01(p. EcoTools Large Powder Brush) omijając okolice oczu, w których aplikuję całkiem pokaźną warstwę Sensai Loose Powder(p. Zoeva 114), co zapobiegnie zbieraniu się korektora w zmarszczkach. Na koniec podkreślam brwi precyzyjną i wodoodporną kredką marki Sephora w kolorze 05. Uwielbiam ją nie tylko za efekt końcowy, ale sam kolor, który jest bardzo uniwersalny.


O  C  Z  Y  


1. Na całą powiekę aplikuję palcem bazę w postaci cienia w kremie Mac Pro Longwear Paint Pot w kolorze Soft Ochre. Zapobiegnie to zbieraniu się cieni oraz wyrówna koloryt powieki. Konturuję dolną i górną powiekę za pomocą cienia Gentle Noise z palety Lovely Fabulous Kit(p. Magda Pieczonka nr 5).
2. W zewnętrznym górnym, jaki i dolnym kąciku aplikuję matowy cień rough z palety Artdeco nude to go, który od razu rozcieram(p. Magda Pieczonka nr 5). 
3. Na górną powiekę zaraz obok ciemnego brązu nanoszę połyskujący cień strange z palety Artdeco nude to go(p. Zoeva 232).
4. Na pozostałą część powieki nakładam cień Sugar Suit z palety Lovely Fabulous Kit(p. Zoeva 232).
5. Wewnętrzny kącik rozświetlam cieniem Smooth Satin z palety Lovely Fabulous Kit(p. Zoeva 230) oraz nakładam pigment Mac na środkową część powieki w kolorze Naked(p. Zoeva 232).
6.  Wzmacniam rozświetlenie wewnętrznego kącika pigmentem z Kobo Sea Shell(p. Zoeva 230). Powiększam optycznie oko poprzez nałożenie cielistej kredki Inglot 05 na dolną linię wodną.  Podkręcam rzęsy moją ulubioną zalotką Shu Uemura oraz tuszuję maskarą Diego Dalla Palma.
7. Na koniec doklejam trzy długości kępek rzęs Lovely - long, medium, short. Wykorzystuję do tego mój ulubiony, bezbarwny klej Duo. Obecnie zostało wprowadzone nowe opakowanie i formuła, dlatego zachęcam do robienia zapasów. Niestety nie kupimy go już stacjonarnie w salonach Inglot w starszej wersji.



W końcowym etapie makijażu zajmuję się dopieszczeniem i rozświetleniem cery. Ponownie konturuję twarz, jednak tym razem produktem pudrowym Smasbox Contour Kit. Nakładam mieszankę dwóch bronzerów w te same miejsca, gdzie aplikowałam produkt w kremie(p. Zoeva 127). Jasny puder  z zestawu aplikuję pod oczy(p. Zoeva 114). Dodaję skórze odrobinę świeżości poprzez nałożenie różu theBalm FratBoy, uwielbiam ten kolor(p. Zoeva 127)!  Na czubek nosa, brodę, środek czoła nakładam przepiękny i delikatny rozświetlacz Hourglass Strobe Lighting Powder w kolorze Brilliant(p. EcoTools Large Powder Brush). Na szczyt kości policzkowych, łuk Kupidyna aplikuję kolejny highlighter- Becca Opal(p. Zoeva 134). Mam dobrą wiadomość. Słyszałam, że wspomniana marka ma niebawem wkroczyć na polski rynek. Czekam z niecierpliwością. Na koniec podkreślam usta matową szminką w kolorze nude- Mac Honeylove, aby uzyskać bardziej naturalny efekt, wklepuję ją palcem. 

Makijaż gotowy! Dodatkowo, jeśli chcemy, aby make-up dłużej utrzymał się na skórze, to możemy utrwalić go sprayem Kryolan. Mam nadzieję, że moja propozycja przypadnie Wam do gustu. Dajcie znać, co myślicie. 

Udostępnij

8 komentarzy

  1. Przepiękny make-up! :) Uwielbiam rozświetlające makijaże.
    Czekam na więcej! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam tego typu makijaż a niektóre kosmetyki używam takie same jak ty ;)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy11/05/2016

    Szukam dobrego kremu pod makijaz... czy ten Kiehl's nadaje sie do cery mieszanej, ktora szybciutko sie przetluszcza? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny makijaż! ;)

    OdpowiedzUsuń

Moje lekcje makijażu

Moje lekcje makijażu

Zapisz się na kurs wideo online