4.12.10

Po dłuższej przerwie...

powracam. W końcu zebrałam się i kupiłam nową kartę pamięci do aparatu(niestety sierotka-ja:) oderwała z niej jedną część). Jakość zdjęć niestety nie powala, ale postanowienia noworoczne się pojawiają m.in lustrzanka:). Patrząc na zdjęcia niektórych blogerek mam nieodpartą ochotę ją zdobyć, ponieważ widząc swoje odczuwam wiecznie niedosyt. Myślę, że od razu postów byłoby więcej, bo już mam dość walki z tym moim 'staruszkiem'. Zakończę już te swoje zbędne wywody i przejdę do przedstawienie zestawów:). Ostatnio w końcu znalazłam czas żeby wybrać się na małe zakupy i nabyć kilka niezbędnych gadżetów zimowych. Najbardziej zadowolona jestem z kożuszka- znalazłam kolor taki jaki chciałam i bardzo dobrze mnie grzeje w obecnie bardzo mroźne dni:). Nadal jedna poluję na moją wymarzoną futrzaną czapę, mam nadzieję, że ją zdobędę. W moim wyglądzie też zachodzą zmiany- w końcu odważyłam się zrezygnować z grzywki i zastąpić ją jak na razie dobieranym warkoczykiem. Zaczynała mi już przeszkadzać, szczególnie teraz przy noszeniu okularów. To chyba już wszystko na obecną chwilę, a i zapomniałbym dodać, że dla ułatwienia każdy zestaw zamieszczam w oddzielnym poście.
pozdrawiam Was ciepło i życzę miłego wieczoru :)












Udostępnij

1 komentarz

Moje lekcje makijażu

Moje lekcje makijażu

Zapisz się na kurs wideo online